niedziela, 6 stycznia 2013

Mój nowy zakup


Od paru dni jestem szczęśliwą posiadaczką nowej maszyny do szycia. Wybór padł na Janome QXL 605, chociaż do końca miałam problem z wyborem. Potrzebowałam maszyny do szycia lekkiego (szyfon) jak i ciężkiego (flausz).Na rynku jak wiadomo jest mnóstwo maszyn i wybrać tą niezawodną jest ciężko.Pod uwagę brałam też Elna 620, jednak funkcja obcinania nici i start-stop przeważyła na Janome. Zdążyłam ją trochę przetestować wykonując zlecone poprawki. Różnica między starą maszyną (Łucznik) jest nieporównywalna. W Łuczniku jednak lepsze było oświetlenie i ramię maszyny było znacznie mniejsze co umożliwiało mi podwijanie wąskich rękawów. Janome ma wiele fajnych ściegów ozdobnych, które mam zamiar w przyszłości wykorzystać. Od razu dokupiłam kilka dodatkowych stopek. Wcześniej szyjąc starą maszyną korzystałam tylko z podstawowej stopki, stopki do obszywania dziurek i do krytego wszywania suwaków. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że będzie nam się dobrze współpracowało.

Żeby nie było tak nudnie, pokaże Wam firankę, która uszyłam przed świętami. Okno, w pokoju syna, w którym miała wisieć jest od strony północnej. Zależało mi, aby było to coś krótkiego, żeby rozjaśnić to wnętrze. Materiał zakupiłam na allegro. Kawałek białego szyfonu, ściętego po skosie obszyłam fioletową lamówką. Tkanina woalowa w pasy jest w kolorze fiolet-fiołek-krem.W rzeczywistości te kolory są znacznie ładniejsze.Przepraszam za niezbyt ciekawe zdjęcia ale nie jestem w tym dobra.

Proszę o komentarze, piszcie czy podobają się Wam  moje prace.

 










1 komentarz:

  1. Bardzo mi się podoba kolor tych pasków, w całości wygląda to nieźle.

    OdpowiedzUsuń