We wrześniu moja córka Julia miała w szkole dyskotekę. Nie była to dla
czwartoklasistów zwykła impreza. Była to pierwsza dyskoteka w której się
bawili razem ze starszymi klasami. Po przejrzeniu szafy okazało się, że
Julka nie ma odpowiedniej kreacji na tą okazję. W jej garderobie
dominują przede wszystkim spodnie i leginsy. Szybki zakup materiału i
tak samo szybkie szycie sukienki. Wybrałam dzianinę dresową pętelkową
koloru czerwonego. Cała sukienka była bardzo prosta z marszczonym dołem.
Dekolt oraz dół sukienki i rękawów nie podszywałam, zostawiłam bez
wykończenia. Główną ozdobą było serce wykonane z ekoskóry. Dodatkowo dół rękawów wywinęłam w formie mankiecika.
świetna sukienka :)
OdpowiedzUsuń